lektory on-line

Kordian - Juliusz Słowacki - Strona 73

Ucichły znowu… dają głos carowi.
/ do Żołnierzy /
Zdrowiście, dzieci?
GŁOS ŻOŁNIERZY
Z łaski Boga zdrowi.
CHÓR
Co powiedzieli gwarem, Bóg tylko zrozumie,
Jak modlitwę rozbita w morza głuchym szumie.
/ Sześciu Żołnierzy przyprowadzają bladego Kordiana. Stawią przed Carem… Wielki Książę przybiega z wściekłością /
WIELKI KSIĄŻĘ
/ do Kordiana, pieniąc się /
Ha! psie polski! przyszedłeś — czemuś taki blady?
Przewidziałeś, co czeka? Kacie! roskolniku!…
Ty nosisz szlify? precz! precz! precz! Rozciskam gady.
Rzucę cię pod kopyta trójrzędnego szyku
Albo tu zwalę w piasek… i moją ostrogą
Napiszę «wor» na czole. Car ciebie darował
Zemście mojej… Car ciebie sam w grobie pochował!
Z książęcej dłoni diabły wydobyć nie mogą!
/ na stronie /
Myśli, że mię oszuka?
WIELKI KSIĄŻĘ
Dać tu cztery konie!
Ha, ty psie, masz gorączkę, ale ciało zdrowe?
Każdy z członków zostawisz na końskim ogonie,
A koń mój najsilniejszy zerwie z karku głowę.
Milczysz!… Ha, ja się wścieknę… ten pies ciągle milczy.
/ uderza kułakiem w pierś Kordiana /
Słuchaj, do twego ciała głód uczułem wilczy,
Kąsałbym.
/ zgrzyta zębami /
Cha! cha! Carze, lubisz konne sztuki?
Pokażę ci ogromny skok… Znieść karabiny,
Ustawić w piramidę, posczepiać za kruki
Ostrzem do góry — związać jak snopy, jak trzciny.
/ Żołnierze ustawili piramidę z karabinów /
Teraz, psie! siadaj na koń… i leć z nim do diabła!
Ty milczysz… co? Na widok dusza ci osłabła?
Myślisz, że się zlituję. — Wszak poświęcam konia,
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional