lektory on-line

Zemsta - Strona 72

Źe ta żmija,
Ten w Rejenta czart wcielony,
DziÅ› truciznÄ… mnie zabija?
DYNDALSKI
Ej, gdzie znowu!
PAPKIN
Nie wierzycie?
DYNDALSKI
Kto by się tam i łakomił
Na waszmości nędzne życie!
PAPKIN
Nic nie będzie zatem złego?
DYNDALSKI
Ej, nie.
PAPKIN
Cześnik mówił przecie...
DYNDALSKI
Ha, to znowu co innego.
Jaśnie panu wszystko w świecie
Tak jest znane, jakby komu,
Mój paniczu, w własnym domu.
Otruł! - proszę! - co za psota
PAPKIN
Jakaż wasza teraz rada?
Robić, począć co wypada?
DYNDALSKI
Ha!
zażywa
Po księdza posłać trzeba -
wychodząc w drzwi środkowe
ProszÄ™, proszÄ™, to niecnota!
SCENA CZWARTA
PAPKIN
rzucając się na krzesło
Umrzeć, umrzeć! Wielkie nieba!
po krótkim milczeniu
Lecz gdzież była moja głowa!
Jam go beształ, mieszał z błotem,
On traktament miał dać potem;
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional