lektory on-line

Potop - Henryk Sienkiewicz - Strona 586

odjechać. Panna w złych rękach, nie ma co ukrywać, bo wedle tego, co o młodym księciu
powiadają, bisurmanin żaden na płeć gładką nie jest tak łasy. Gdy mu białogłowa jaka w
oko wpadnie, wówczas choćby była zamężna, gotów i o to nie dbać.
- Gorze! gorze! -powtórzył Kmicic.
- Szelma ! -krzyknął Zagłoba.
- Dziwno mi tylko to, że ją książę wojewoda zaraz Bogusławowi wydał! - rzekł Skrzetuski.
- Ja nie statysta -odrzekł na to Charłamp - więc powtórzę waszmościom jeno to, co
oficyjerowie powiadali, a mianowicie Ganchof, który wszystkie arcana książęce wiedział.
Słyszałem na własne uszy, jak ktoś wykrzyknął przy nim: ?Nie pożywi się Kmicic po naszym
młodym księciu!" - a Ganchof powiada tak: ?Więcej tam polityki w tym wywiezieniu niż
afektu. Źadnej (powiada) książę Bogusław nie daruje, ale byle mu panna opór dała, to w
Taurogach nie będzie mógł z nią uczynić jak z innymi, bo hałasy by powstały, tam zaś
księżna wojewodzina z córką bawi, na które Bogusław musi się wielce oglądać, gdy do ręki
młodej księżniczki pretenduje... Ciężko mu będzie (powiada) cnotliwego udawać, ale w
Taurogach musi."
- Kamień powinien waści spaść z serca! - zawołał pan Zagłoba - bo widać z tego, że nic
dziewce nie grozi.
- To czemu ją wywiózł? - wrzasnął Kmicic.
- Dobrze, że się do mnie udajesz - odpowiedział Zagłoba - bo ja niejedno wnet wyrozumiem,
nad czym kto inny rok by na próżno głowę łamał. Czemu ją wywiózł? Nie neguję, że mu
musiała wpaść w oko, ale wywiózł ją dlatego, aby przez nią wszystkich Billewiczów, którzy
są liczni i możni, od nieprzyjacielskich uczynków przeciw Radziwiłłom powstrzymać.
- Może to być! -rzekł Charłamp. - To pewna, że w Taurogach bardzo musi żądze przyrodzone
miarkować i ad extrema posunąć się nie może.
- Gdzie on teraz jest? - Książę wojewoda suponował w Tykocinie, że musi być u króla
szwedzkiego w Elblągu, do którego po posiłki miał jechać. To pewna, że go teraz w
Taurogach nie masz, bo go tam posłańcy nie znaleźli.
Tu Charłamp zwrócił się do Kmicica:
- Chcesz wasza mość posłuchać prostego żołnierza, to powiem, co myślę: jeżeli tam pannę
Billewiczównę już jaka przygoda w Taurogach spotkała albo jeżeli książę afekt w niej
rozbudzić zdołał, to wasza mość nie masz tam po co jechać; jeżeli zaś nie, jeżeli jest
przy księżnej pani i z nią razem do Kurlandii pojedzie, to tam bezpieczniejsza niż
gdziekolwiek i lepszego miejsca nie znalazłbyś wasza mość dla niej w całej tej
Rzeczypospolitej, zalanej płomieniem wojny.
- Jeśliś waść taki rezolut, jako powiadają, a jak i ja sam mniemam - wtrącił Skrzetuski -
to naprzód ci Bogusława dostać, a mając go w ręku, wszystko otrzymasz.
- Gdzie on teraz jest? - powtórzył Kmicic zwracając się do Charłampa.
- Jużem waszej mości powiedział - odparł nosacz - ale wasza mość od zgryzot się
zapamiętywasz. Suponuję, że jest w Elblągu i pewnie wraz z Carolusem Gustawem w pole
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional