lektory on-line

Skąpiec - Molière - Strona 44

Okrągłe dziesięć tysięcy talarów.
KOMISARZ
Dziesięć tysięcy talarów.
HARPAGON
/ płacząc /
Dziesięć tysięcy talarów!
KOMISARZ
Wcale poważna kradzież!
HARPAGON
Nie ma dość straszliwej kary za tak potworną zbrodnię; gdyby to miało ujść bezkarnie, żadna świętość nie byłaby bezpieczna.
KOMISARZ
W jakiej walucie była ta suma?
HARPAGON
W nowiutkich luidorach i pistolach pełnej wagi.
KOMISARZ
Kogo pan podejrzewasz?
HARPAGON
Wszystkich; żądam, byś pan aresztował całe miasto i przedmieścia.
KOMISARZ
Najlepiej będzie, niechaj mi pan wierzy, nie płoszyć nikogo i starać się ostrożnie wyłapać jakieś poszlaki, a potem dopiero z całą surowością przystąpić do wydobycia skradzionych pieniędzy.
SCENA DRUGA
/ HARPAGON, KOMISARZ, JAKUB /
Jakub
/ w głębi sceny, odwracając się w stronę, z której przyszedł /
Zaraz wrócę. Tymczasem niechaj go zarżną, niech przypieką mu nogi, wpakują go do wrzącej wody i powieszą u powały.
HARPAGON
/ do Jakuba /
Kogo? ZÅ‚odzieja?
JAKUB
Mówię o prosiaku, którego rządca mi przysłał, a którego chcę na dziś przyprawić wedle mego przepisu.
HARPAGON
Nie o to teraz chodzi; jest tu właśnie pan, z którym trzeba pomówić o innych rzeczach.
KOMISARZ
/ do Jakuba /
Proszę się nie przestraszać. Jestem człowiek bardzo wyrozumiały: wszystko pójdzie jak po maśle.
JAKUB
Pan także proszony na kolację?
KOMISARZ
Zatem, mój przyjacielu, nie trzeba nic zatajać.
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional