lektory on-line

Mały Książę - Antoine de Daint-Exupéry - Strona 22

bawić się z tobą - odparł lis. - Nie jestem oswojony. - Ach,
przepraszam - powiedział Mały Książę. Lecz po namyśle dorzucił:
- Co znaczy oswojony? - Nie jesteś tutejszy - powiedział lis. -
Czego szukasz? - Szukam ludzi - odpowiedział Mały Książę. - Co
znaczy oswojony? - Ludzie mają strzelby i polują - powiedział lis. -
To bardzo kłopotliwe. Hodują także kury, i to jest interesujące.
Poszukujesz kur? - Nie - odrzekł Mały Książę. - Szukam przyjaciół.
Co znaczy oswoić? - Jest to pojęcie zupełnie zapomniane -
powiedział lis. - Oswoić znaczy stworzyć więzy. - Stworzyć więzy?
- Oczywiście - powiedział lis. - Teraz jesteś dla mnie tylko małym
chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców. Nie
potrzebuję ciebie. I ty mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie
tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli
mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz
dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla ciebie jedyny na
świecie.
Zaczynam rozumieć - powiedział Mały Książę. - Jest jedna róża...
zdaje mi się, że ona mnie oswoiła... - To możliwe - odrzekł lis. -
Na Ziemi zdarzają się różne rzeczy... - Och, to nie zdarzyło się na
Ziemi - powiedział Mały Książę. Lis zaciekawił się: - Na innej
planecie? - Tak. - A czy na tej planecie są myśliwi? - Nie. - To
wspaniałe! A kury? - Nie. - Nie ma rzeczy doskonałych -
westchnął lis i zaraz powrócił do swej myśli: - Życie jest
jednostajne. Ja poluję na kury, ludzie polują na mnie. Wszystkie
kury są do siebie podobne i wszyscy ludzie są do siebie podobni.
To mnie trochę nudzi. Lecz jeślibyś mnie oswoił, moje życie
nabrałoby blasku. Z daleka będę rozpoznawał twoje kroki - tak
różne od innych. Na dźwięk cudzych kroków chowam się pod
ziemię.
Twoje kroki wywabią mnie z jamy jak dźwięki muzyki. Spójrz!
Widzisz tam łany zboża? Nie jem chleba. Dla mnie zboże jest
nieużyteczne. Łany zboża nic mi nie mówią. To smutne! Lecz ty
masz złociste włosy. Jeśli mnie oswoisz, to będzie cudownie.
Zboże, które jest złociste, będzie mi przypominało ciebie. I będę
kochać szum wiatru w zbożu... Lis zamilkł i długo przypatrywał się
Małemu Księciu. - Proszę cię... oswój mnie - powiedział. - Bardzo
chętnie - odpowiedział Mały Książę - lecz nie mam dużo czasu.
Muszę znaleźć przyjaciół i nauczyć się wielu rzeczy. - Poznaje się
tylko to, co się oswoi - powiedział lis. - Ludzie mają zbyt mało
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional