lektory on-line

Balladyna - Juliusz SÅ‚owacki - Strona 12

/ patrzy na jezioro /
Ach, patrz! na słońca promyku
Wytryska z wody Goplana;
Jak powiewny liść ajeru,
Lekko wiatrem kołysana;
Jak łabędź, kiedy rozwinie
Uśnieżony żagiel steru,
Kołysze się — waha — płynie.
I patrz! patrz! lekka i gibka,
Skoczyła z wody jak rybka,
Na nezabudek warkoczu
Wiesza się za białe rączki,
A stopÄ… po fal przezroczu
Brylantowe iskry skrzesza.
Ach czarowna! któż odgadnie,
Czy siÄ™ trzyma z fal obrÄ…czki?
Czy się na powietrzu kładnie?
Czy dłonią na kwiatach się wiesza?
CHOCHLIK
Ona ma wianek na głowie…
Czy to kwiaty? czy sitowie?
SKIERKA
O nie… to na włosach wróżki
Uśpione leżą jaskółki.
Tak powiązane za nóżki
KiedyÅ›, w jesienny poranek,
Upadły na dno rzeczułki:
Rzeczułka rzuciła wianek,
Wianek czarny jak hebany
Na złote włosy Goplany.
CHOCHLIK
Radzę ci, uciekajmy, mój Skierko kochany,
Wiedźma gotowa zaraz nową pracę zadać.
Albo obracać młyny, skąd woda uciekła
Biednemu młynarzowi, lub każe spowiadać
Leniwego szerszenia, nim pójdzie do piekła
Za kradzież słodkich miodów… lub malować pawie
SKIERKA
Więc uciekaj… ja się bawię… Promienie słońca przenikły
Nasi Partnerzy/Sponsorzy: Wartościowe Virtualmedia strony internetowe, Portal farmeceutyczny najlepszy i polecany portal farmaceutyczny,
Opinie o ośrodkach nauki jazy www.naukaprawojazdy.pl, Sprawdzony email marketing, Alfabud, Najlepsze okna drewniane Warszawa w Warszawie.

Valid XHTML 1.0 Transitional